Cztery koła naukowe z trzech różnych uczelni; z kierunków, które na pierwszy rzut oka nic nie łączy. A jednak połączył ich wspólny pomysł. Projekt, który stworzyli – Mural Zdrowia Psychicznego – wygrał pierwszą edycję konkursu Mistrzowie Współpracy Fahrenheita. W czym tkwi ich sukces i siła?

Między innymi o tym rozmawiamy z Dariuszem Rystwejem, koordynatorem projektu, członkiem Studenckiego Koła Naukowego Interdyscyplinarne Zarządzanie Opieką Zdrowotną GUMed, Michałem Bystramem, przewodniczącym SKN Interdyscyplinarne Zarządzanie Opieką Zdrowotną GUMed, Julią Figat, przewodniczącą Międzywydziałowego Naukowo-Artystycznego Koła Studentów UG oraz z Krzysztofem Ilnickim przewodniczącym TXA – Naukowo-Turystycznego Koła Studentów Architektury PG. 

Skąd pomysł na taką graficzną formę promocji zdrowia psychicznego?

Dariusz Rystwej (SKN Interdyscyplinarne Zarządzanie Opieką Zdrowotną GUMed): Chcieliśmy zachęcić ludzi do zainteresowania się tematem zdrowia psychicznego. Na samym początku omawialiśmy z Michałem różne koncepcje, które moglibyśmy zgłosić w ramach konkursu Mistrzowie Współpracy Fahrenheita. Jednym z nich był właśnie mural zdrowia psychicznego. Przygotowaliśmy wstępne grafiki, a doktor Marlenie Robakowskiej, opiekunce naszego koła naukowego, spodobały się skrzydła. Nasz zamysł był taki, aby za pomocą grafiki, w tym wypadku skrzydeł, promować zdrowie psychiczne w aspekcie bardziej pozytywnym niż stygmatyzującym.

Michał Bystram (SKN Koło Naukowe Interdyscyplinarne Zarządzanie Opieką Zdrowotną GUMed): Staraliśmy się też dopasować projekt w obecne trendy. Chcieliśmy, aby był on jak najbardziej medialny. Zależało nam na klikalności w social mediach i popularności materiału, przy jednoczesnym promowaniu zdrowej idei. Dodatkowo chcieliśmy, aby mural uatrakcyjnił Gdańsk i pokazywał, że Uczelnie Fahrenheita tworzą jedność.

Wiemy, że zdrowie psychiczne jest nieodłącznym elementem naszego społeczeństwa i samej jednostki jako człowieka. I wiemy, że system naprawczy zdrowia psychicznego w Polsce nie jest rozwinięty i wymaga restrukturyzacji. Różne instytucje starają się to zmienić, ale robią to w sposób przestarzały, nieatrakcyjny dla młodych odbiorców. Naszym projektem chcemy trafić bezpośrednio do młodszego pokolenia. Pokazać młodym ludziom, że istnieje pomoc, którą można łatwo, szybko i za darmo otrzymać.

Jak nawiązaliście współpracę między kołami. Kto wyszedł inicjatywą? Czy mieliście klucz doboru kół?

Dariusz: Koło, w którym działamy z Michałem, czyli SKN Interdyscyplinarne Zarządzanie Opieką Zdrowotną z GUMedu wyszło z inicjatywą. Mieliśmy już gotowy pomysł, ale zapraszając pozostałe koła do tego projektu, oczywiście zapytaliśmy, czy chcą dodać coś od siebie.

W projekcie chcieliśmy położyć duży nacisk na interdyscyplinarność. Zastanowiliśmy się, z jakich dziedzin potrzebujemy specjalistów, aby ten projekt zrealizować. Dlatego nasz zespół tworzą przedstawiciele kół związanych ze zdrowiem psychologią, architekturą i koło artystyczne.

Michał: Starliśmy się to także usystematyzować i dobrać osoby, które będą specjalistami we własnym zakresie, abyśmy razem mogli stworzyć gotowy projekt. Podczas szukania kół do współpracy wykorzystaliśmy bazy kół naukowych znajdujących się na stronach uczelni. Dzięki temu byliśmy w stanie podjąć współpracę z innymi jednostkami. Ważne jest to, aby te bazy były cały czas aktualizowane.

Julia Figat (Międzywydziałowe Naukowo-Artystyczne Koło Studentów Uniwersytetu Gdańskiego): Moje koło dołączyło w momencie, w którym pomysł na projekt był już gotowy. Zadzwonił do mnie Darek i powiedział, jaki mają plan. Zdecydowałam się na udział, ponieważ mural jest bardzo ciekawą formą artystyczną i dobrą formą przekazu.

Krzysztof Ilnicki (TXA – Naukowo-Turystyczne Koło Studentów Architektury Politechniki Gdańskiej): W moim przypadku było podobnie. Darek i Michał skontaktowali się ze mną, podając wszystkie szczegóły. Pomysł mnie zainteresował i stwierdziłem, że to będzie ciekawą interpretacją przedstawianego problemu. Udział w konkursie był też fajną promocją samych kół naukowych.

Od lewej: Krzysztof Ilnicki, Julia Figat, Dariusz Rystwej, Michał Bystram. / fot. M. Pryśko-Grobelna

Zdradźcie trochę szczegółów Waszej aplikacji do konkursu. Jak wyglądał podział zadań?

Dariusz: Zaproponowaliśmy treść zgłoszenia i przesłaliśmy do akceptacji przedstawicielom pozostałych kół. Każdy z nich wyraził opinię na ten temat, jednak to nasze koło koordynowało całość.

Julio, Krzyśku, co sprawiło, że Wasze koła dołączyły do tego projektu?

Krzysztof: Miły głos Darka [śmiech].

Julia: Tak, Darek był bardzo przekonujący.

Krzysztof: A tak na serio - zostałem prezesem koła i chciałem, by po przerwie spowodowanej covid-19, jego działalność znowu ruszyła. Konkurs był fajny pretekstem do tego. A to, że wygraliśmy pierwszą edycję konkursu Mistrzowie Współpracy Fahrenheita, było bardzo budujące.

Julia: Jak usłyszałam od Darka propozycję, żeby wspólnie wystartować w konkursie, to byłam bardzo zainteresowana. To był pierwszy projekt w moim kole, w którym brałam udział jako przewodnicząca. Spodobała mi się też możliwość współpracy z innymi kołami.

Czy przed telefonem Dariusza i Michała słyszeliście o konkursie? 

Krzysztof: Coś mi mignęło na Facebooku lub na stronie wydziału, ale ze szczegółami zapoznali mnie Darek z Michałem.

Julia: Mnie o konkursie powiedział były członek mojego koła. Nie byłam jednak gotowa na to, aby samej na własną rękę zacząć jakiś projekt, więc Darek dosłownie spadł mi z nieba z propozycją dołączenia.

Na jakim etapie realizacji projektu teraz jesteście? 

Dariusz: Jesteśmy po uzgodnieniu całości grafik. Szukamy miejsca na wykonanie muralu. Mamy już przygotowane dokumenty i założenia, jakiej przestrzeni potrzebujemy. Przeprowadziliśmy też rozeznanie wśród firm, które mogłyby go wykonać i w jakim zakresie cenowym.

Czy umiejscowienie muralu jest jeszcze tajemnicą? O jakich dzielnicach Gdańska myślicie?

Michał: Mamy już pomysł na lokalizację. Musimy jednak pamiętać, że Gdańsk jest dosyć zabytkowym miastem, więc musimy zadbać o zgodę konserwatora zabytków.

Dariusz: Jesteśmy otwarci na różne propozycje, ale w tym momencie nie chcę jeszcze wskazywać na jakąś konkretną dzielnicę. Istotne jest dla nas to, aby z naszym projektem dostosować się wybranej przestrzeni.

Krzysztof: Chcemy się skupić na tym, jak projekt będzie wyglądał w otoczeniu, np. jeżeli chodzi o kolory. Naszym głównym założeniem jest to, aby mural był jak najbardziej widoczny. Jeśli chodzi o dzielnice, to jesteśmy otwarci na cały Gdańsk. Mieliśmy już jedną przymiarkę do lokalizacji w Śródmieściu Gdańska naprzeciwko jednej z bram przy Motławie.

Czy zespołowi reprezentującemu różne dyscypliny naukowe łatwiej jest realizować projekt społeczny? Jaki wpływ ma ta interdyscyplinarność na proces realizacji projektu?

Dariusz: Jest ona naszą siłą. W różnych aspektach przenikamy się i wymieniamy wiedzą z naszych obszarów i fajnie to wykorzystaliśmy na poziomie organizacyjnym.

Michał: Tak, jest zdecydowanie łatwiej. Oczywiście musimy brać pod uwagę pewne różnice wynikające z umiejętności zarządczych i samej specjalistycznej wiedzy. Jesteśmy na tę interdyscyplinarność otwarci, ponieważ łączy nas wspólny cel.

Julia: Na pewno taka różnorodność naszych kół pomaga nam zrealizować ten projekt, ponieważ każdy z nas ma inne zainteresowania. Dzięki temu uzupełniamy się w naszej współpracy.

Krzysztof: Taka współpraca daje mam również możliwość realizowania innych projektów. Gdybym nie poznał Dariusza i Michała, to nie miałbym okazji wystąpić podczas Gdańskich Dni Zdrowia, gdzie z koleżanką opowiadaliśmy, jak architektura wpływa na zdrowie psychiczne studentów.  

Dariusz: To właśnie ta interdyscyplinarność tworzy ten projekt. Dzięki niej możemy doświadczać innych perspektyw, których nie poznalibyśmy, gdybyśmy byli zamknięci w naszych wydziałach i kierunkowych schematach myślowych.

Michał: Podsumowując ten wątek – Uczelnie Fahrenheita łączą studentów.

Wróćmy jeszcze do konkursu. Czy macie jakieś rady dla uczestników kolejnej edycji?

Krzysztof: Odbierać telefony [śmiech]. Ale też wychodzić z inicjatywą. Ważne jest też to, aby nie zgłosić pomysłu, który później będzie ciężko zaprezentować czy zrealizować.

Julia: Przede wszystkim – warto przystąpić do tego konkursu, nawiązywać współpracę, ponieważ jest to świetna okazja na zdobycie doświadczenia oraz na fajną zabawę.

Michał: Najważniejsze jest to, aby nie bać się relacji z drugim człowiekiem. Studia są po to, by rozwijać się, by zbierać kontakty, ale także, by wykorzystać życie studenckie w pełni, żeby mieć co wspominać i przy okazji, czym się pochwalić.

Dariusz: Fajną praktyką, którą my przyjęliśmy, było to, żeby mniej więcej opracowany pomysł przedstawić innym kołom, ale podkreślać, że w momencie zgłoszenia to będzie nasz wspólny projekt, który razem będziemy realizować. Warto tak dobrać koła do współpracy, aby powstał efekt synergii. Unikałbym też autorytarnego nastawienia, a bardziej postawiłbym na podejście turkusowe, co sprawdziło się przy naszym projekcie. Efekt naszej pracy wynika z tej współpracy, a nie z dominacji jednego koła.

Michał: Dodam jeszcze, że kluczowe jest przeczytanie regulaminu, wpasowanie się we wniosek, a także dobre rozplanowanie działań. I dobre rozpisanie finansów w Excelu. [śmiech].

Dziękuję za rozmowę.

 -----

Dariusz Rystwej – koordynator projektu Mural Zdrowia Psychicznego. Specjalista zdrowia publicznego i zarządzania w systemie zdrowia. W roku 2020 został laureatem FutureProofing Healthcare – w poszukiwaniu wzorców systemu ochrony zdrowia. Absolwent V edycji Akademii Formedis 2022/2023 dla przyszłych menedżerów. Pełni funkcję koordynatora ds. akcji profilaktycznych w Studenckim Samorządzie GUMed.

Michał Bystram – student II roku II stopnia kierunku Zdrowie Publiczne w Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Przewodniczący Studenckiego Koła Naukowego Interdyscyplinarne Zarządzanie Opieką Zdrowotną. Wiceprzewodniczący Uczelnianego Samorządu Studenckiego GUMed. Koordynator konferencji III Gdańskie Dni Zdrowia. Miłośnik dobrze zorganizowanych i zaplanowanych działań, zarządzania w ochronie zdrowia oraz ideowiec poprawy jakości kształcenia.

Julia Figat – studentka III roku biologii na Uniwersytecie Gdańskim. Prezeska Międzywydziałowego Naukowo-Artystycznego Koło Studentów UG. Interesuje się fizjologią zwierząt i człowieka, a szczególnie neurofizjologią i behawiorystką. Pisze pracę licencjacką na temat zaburzeń snu u osób ze spektrum autyzmu. Miłośniczka wszelkich zwierząt i pasjonatka żeglarstwa. Wolny czas lubi spędzać na czytaniu książek. Hobbystycznie zajmuje się również hodowlą roślin.

Krzysztof Ilnicki – z wykształcenia architekt. Student ostatniego semestru studiów II stopnia kierunku architektura w języku angielskim na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej. Prezes Naukowo-Turystyczne Koło Studentów Architektury PG. Pracuje w jednym z najbardziej renomowanych biur architektonicznych w Polsce. Poza pracą – czytelnik książek samorozwojowych, biznesowych, ekonomicznych; fan aktywności fizycznej oraz języków obcych. Miłośnik Skandynawii oraz właściciel psa rasy shih tzu.

Opiekunowie kół naukowych:

dr Marlena Robakowska - Studenckie Koło Naukowe Interdyscyplinarne Zarządzanie Opieką Zdrowotną GUMed

dr hab. Iwona Sakowicz-Tebinka, prof. UG - Międzywydziałowe Naukowo Artystyczne Koło UG

dr hab. Katarzyna Skrzypińska prof. UG, dr Dorota Godlewska-Werner - Koło Nauk Psychologicznych ANIMA UG

prof. dr hab. inż. arch. Aleksander Piwek - Naukowe Turystyczne Koło Architektury PG